Program został zamknięty bo nikt z niego nie korzystał. Już nie jedni to wyliczali i było jak byk widać że ten program nie sprzyjał ludziom a tylko bankom. Na pewno jest jeden plus tego programu. Dawał on jakąś gwarancję że się będzie miało dom taki jaki powinien być. Wszystko się dokumentowało, robiło zdjęcia, trzeba było mieć papiery itp. Bez tego nawet jak ktoś zrobi sobie obliczenia domku to tak naprawdę trudno na tej podstawie stwierdzić że się ma dom pasywny. Samo zużycie energii też o tym nie świadczy więc co świadczy? Samo słowo nie wystarczy. Mi się udało, ale drugi raz bym się na to nie pisał. Niektóre punkty programu to był absurd, o czym wspominał zresztą weryfikator. Zdecydowany przerost formy nad treścią.W takim domu najwięcej zależy od poszczególnych szczegółów. Jak nie ma nad tym kontroli to niewiadomo jak to jest. Jak się przykryje ścianę tynkiem z obu stron to już nie widać jak to tam wygląda. Dopiero dokładne badanie termowizji pokaże błędy wykonawcze ale wtedy jest już za późno na poprawki bo raczej wątpię by potem ktoś kuł jakąś ścianę i wymieniał bo i też się nie da. Myślę że dobrym sposobem jest zrobienie właśnie takiego badania szczególnie jeżeli firma ma to robić. Jeżeli bierze się ekipę która mówi że stawia domy pasywne i ma w tym doświadczenie to uważam że na zapłatę takiej firmie powinno umawiać się po termowizji oraz badaniu szczelności. Też się powinno mieć jakieś papiery na okna, drzwi czy rekuperator że maja takie a nie inne parametry. Przy oknach to termowizja pewnie by pokazała ich jakość ale nie wiem jak sprawdzić WM z reku. Skąd można wiedzieć że jest takie a nie inne? Nawet jak producent podaje jakąś kartę katalogową to nie wiemy czy mówi prawdę. Zawsze na produkcji mógł ktoś się pomylić i przymocować nie ta tabliczkę znamionową. Jest tam wiele niuansów a trzeba zachować umiar i mieć głowę na karku. Czy ktoś korzystał już z programu Czyste Powietrze? Podobno można dostać 90% dofinansowania na ocieplenie domu czy wymianę pieca. Jestem ciekawy jak to na prawdę wygląda.
Pytanie mam do Ciebie, czy budujesz ten domek co masz w awatarze i swoim nicku? Na jakim jesteś etapie? Prowadzisz gdzieś dziennik? Na razie jeden minus jaki zauważyłem to brak na rynku w Polsce sklejki o długości 8m potrzebnej na strop.
Maksymalne długości płyt, u polskich producentów to 3.3 m.
Takie domki nie są dobre w naszym klimacie. Praktycznie to nie wiem gdzie by się sprawdziła. Zbyt dużo domów w tej technologi też nie zbudujesz. Fajnie to wygląda ale nic poza tym.
Bardzo zachęcam do merytorycznej dyskusji nad tą technologią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz