wtorek, 16 grudnia 2014

ciepło

Przyznam że jestem ciepłolubny. Ale rzeczywiście tradycyjne termostaty nie są już na dzisiejsze czasy. Zbyt ciężko się kręcą, za wolno reagują, mają za dużą tolerancję etc. jest na to metoda-termostat elektroniczny za 150 zł, który bardzo precyzyjnie trzyma temeraturę np 21,5 , i ma tolerancje rzędu 0,25 st C a nie 2 st C. No i bajer automatyczne odcięcie grzejnika w przypadku wietrzenia. Można już takie termostaty normalnie kupić. Ja poszedłem jeszcze dalej, całą grupę termostatów steruję jednym przyciskiem-kiedy wychodzę z domu jego parter odcinam na 4 godziny, kiedy wracam po 8-10 godzinach nie czuję żadnej różnicy. a piesek na górze śpi w ciepełku. Nie wiem czy Państwo wiecie jakie jest marnotrawstwo naszych pieniędzy na prowincji, domy opieki etc, ogrzwają się olejem grzewczym-wystarczy spojrzeć na przetargi o zakupach, ilości po 80.000 litrów na sezon.(240 tys zł) A można było by takie kotłownie przerobić na pellety, taniej o 40 % pieniądze zostają lokalnie, a nie idą do Putina, jedna osoba ma pracę na pół etatu - i wszystko dużo dużo taniej. Ale to już nie sprawa budzetowców oni wychodzą z pracy o 15.15. Ano właśnie. Pieniądze z budżetu wyciekają różnymi, mniejszymi i większymi dziurami. Znam sąd, gdzie sobie grzeją do 25 stopni C. Kto bogatemu zabroni? No kto?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz